W dniach 12-15 sierpnia 2017 roku Oddział PTTK w Jaworznie zorganizował kolejną wyprawę wysokogórską tym razem w Alpy Bawarskie celem, której było zdobycie najwyższej góry Niemiec. Sześciu wytrawnych turystów w dniu 13 sierpnia stanęło na najwyższym szczycie naszych zachodnich sąsiadów Zugspitze 2962 m n.p.m. Bazą wyprawy była miejscowość Ehrwald w Austrii położona u podnóża góry i apartament Lӓrchenhof.

 

Zdj. 1 Apartament.

Od początku wyprawy panowała bojowa atmosfera. Po sobotnim rekonesansie i badaniu prognoz pogody grupa postanowiła zaatakować szczyt już w sobotę szlakiem od strony austriackiej. Jeszcze przed świtem ekipa zameldowała się na starcie trasy przy dolnej stacji kolejki linowej Tiroler Zugspitze położonej na wysokości 1228 m n.p.m. Niemal od początku szlak, który jest znacznie gorzej oznakowany niż nasze rodzime szlaki turystyczne, zaczął ostro wspinać się w górę do schroniska Wiener Neustaedter Hütte.

Zdj. 2. Schronisko Winer.

Przy schronisku po krótkim odpoczynku uzbroiliśmy się w uprzęże, kaski i loże i ruszyliśmy ku szczytowi ferratą Stopselzieher. Pogoda zgodnie z prognozą stawała się coraz piękniejsza i na szlaku spotkaliśmy wielu turystów zmierzających ku wspólnemu celowi. Trasa wraz z nabieraniem wysokości odsłaniała coraz rozleglejsze i piękniejsze widoki. W promieniach słońca przed południem cała grupa zameldowała się na szczycie. Napawaliśmy się wspaniałymi widokami oraz ilością ludzi przybywającą na szczyt wieloma kolejkami nie ukrywając satysfakcji, że my dokonaliśmy tego na własnych nogach, by po pewnym czasie ustawiliśmy się w kolejce do krzyża.

Zdj. 3. Szczyt Zug.

Na szczycie rozglądaliśmy się dookoła podziwiając panoramy Alp, ale i dźwigi nowobudowanej kolejki linowej od strony niemieckiej

Zdj. 4. Zug Plac budowy.

oraz wypatrywaliśmy w dole jedynego niemieckiego lodowca.

Zdj. 5. Lodowiec.

Sesji zdjęciowej nie byłoby końca, gdyby nie kolejka turystów napierająca za nami, która także chciała dotknąć złotego krzyża. Na szczycie mieści się około 10 osób, więc musieliśmy rozpocząć schodzenie. Zejście z góry wiodło doliną Reintal do schroniska Knorrhütte 2051 m n.p.m.

Zdj. 6. Schronisko Knorr.

Po niedługim odpoczynku ruszyliśmy z szlakiem w kierunku granicy austriackiej i przełęczy Gatterl. Na granicy przeszliśmy furtką na stronę austriacką

Zdj. 7. Granica.

i przez szczyt Am Brand skierowaliśmy się do bazy w Ehrwaldzie 1000 m n.p.m. Po przeszło 12 godzinach zameldowaliśmy się w komplecie w naszym apartamencie. Wieczorem po spożyciu posiłku nie tylko planowaliśmy kolejny dzień, ale także kolejne górskie wyprawy. W drugim dniu rajdu grupa podzieliła się na trzy zespoły. Pierwszy górski na cel wyznaczył sobie zdobycie szczytu Vorderer Tajakopf 2450 m n.p.m.,

Zdj. 8. Tajakopf.

drugi zajął się okolicznymi dolinami i jeziorkiem Seebensee,

Zdj. 9. Jeziorko.

a trzeci relaksacyjny zaopiekował się odbiorem naszego busa spod wyciągu, korzystał z odnowy w miejscowym kompleksie basenowym (gratis dla turystów rezydentów), by potem przejechać do Niemiec i przejść wokół pięknego jeziora Eisbsee.

Zdj. 10. Jezioro Eibsee.

Wieczorem podsumowaliśmy całą wyprawę, która zakończyła się pełnym sukcesem. W drodze powrotnej do kraju odwiedziliśmy jeszcze kompleks olimpijski w Garmisch-Patenkirchen z wieloma skoczniami narciarskimi.

Zdj. 11. GaPa.

Zdobywcami Zugspitze zostali: Bogusław Bartosik, Wojciech Bańkowski, Robert Wilczek, Grzegorz Derda, Krzysztof Siarka i autor wyprawy Jerzy Zięba.

Galeria zdjęć z wyprawy dostępna na stronie www.pttk.jaw.pl.

Z turystycznym pozdrowieniem.